Kampania podkreśla lokalny charakter portalu Tablica.pl i eksponuje - w żartobliwy, ale i przyjazny sposób - myśl, że zawsze znajdzie się ktoś chętny na niepotrzebne nam rzeczy. W ten sposób zachęca ludzi do pozbywania się tego, czego już nie potrzebują. Podkreśla także plusy odbioru osobistego - łatwość, szybkość i sąsiedzki, ludzki charakter transakcji na Tablica.pl.
Strategia
Głównym wyzwaniem było zbudowanie świadomości nowej marki serwisu ogłoszeń lokalnych Tablica.pl oraz skojarzenie jej z łatwym handlem używanymi rzeczami. Kampania miała dotrzeć zarówno do sprzedających, jak i do ich kupujących. By sprostać tym zadaniom, punktem wyjścia uczyniliśmy obserwację: Polacy uwielbiają chomikować niepotrzebne rzeczy. Jednocześnie jednak zdają sobie sprawę z tego, że co jakiś czas powinni oczyścić swoje otoczenie ze zbędnych przedmiotów. Tablica.pl upraszcza proces handlu i daje gwarancję, że przebieg transakcji nie będzie ani skomplikowany, ani czasochłonny. Odbiorca miał zapamiętać, że zamiast gromadzić zbędne rzeczy, może wrzucić je na Tablica.pl: tam szybko znajdzie się ktoś z sąsiedztwa, komu mogą się one przydać. Tablica.pl to wybawienie dla tych, których dom obrasta w rupiecie.
Wyprzedaż garażowa pod egidą Tablica.pl na warszawskim Żoliborzu (relacja w TVN i TVP), reklamy „sprzedam rower na Tablica.pl” wywieszone na balkonach bloków w całej Polsce, akcje przenoszenia ogłoszeń z bazarków, wyprzedaże w akademikach, akcja ambientową „Sprzątanie miasta” – wszystkie te działania trafiały precyzyjnie do ważnych segmentów grupy docelowej i były komplementarne wobec kampanii w TV, radio i Internecie, budującej zasięg oraz rozpoznawalność marki. W efekcie naszych działań liczba ogłoszeń umieszczonych na Tablica.pl wzrosła ze 170 tysięcy do ponad 900 tysięcy. Tablica.pl wyprzedziła dotychczasowego lidera rynku, osiągając znacznie wyższą liczbę wizyt w serwisie, a liczba fanów na Facebooku wzrosła o 10 000. Nasza kampania równie skutecznie działała w Czechach, Rumunii oraz na Słowacji.
2
